4. Jak szybko nauczyć się japońskiego alfabetu Hiragana w 5 dni 4.1 Dzień 1, 2: Naucz się 46 podstawowych liter hiragany. Nauczymy się alfabetu hiragana w poziomie, wykonując następujące czynności: - Krok 1: Zapamiętaj powierzchnię słowa. Skojarz litery z elementami wokół siebie, aby łatwiej je zapamiętać.
today stycznia 25, 2022 label Aktualności favorite 0 polubień remove_red_eye 472 odwiedzin comment 0 komentarzy Ładny charakter pisma to powód do dumy. Z przyjemnością oglądamy pismo, które napisane jest starannie i wyraźnie, podziwiając równo postawione znaki. Podziwiając piękne pismo, równocześnie podziwiamy też osobę, która napisała kaligraficznie tekst, przypisując jej cechy, jakie widzimy w piśmie. Przenosimy zatem cechy przypisywane pismu na cechy osoby, która je nakreśliła swoją ręką. Co jednak, jeśli Twoje pismo zdecydowanie nie jest ładne? Nic straconego. Możesz zadbać o to, aby nauczyć się ładnie pisać. Poznajcie nasze wskazówki, jak to zrobić! Pisz powoli Możesz być pewien, że pisząc powoli, Twoje pismo będzie wyglądać zdecydowanie lepiej. Przetestuj, jak wyglądać będzie pismo nakreślone szybko, a jak zmieni się jego charakter, gdy pisać będziesz powoli i starannie. Różnica może okazać się naprawdę duża. Jeśli starannie oraz świadomie będziesz kształtować każdą kreskę, wówczas litery postawisz równo. A co za tym idzie, będą one wyglądać znacznie estetyczniej i ładniej. Trening czyni mistrza Co prawda, pismo kształtuje się do około 15-16 roku życia, jednak nie jest niemożliwe, by je poprawić. Możesz to zrobić w prosty sposób. Wystarczy, że będziesz ćwiczyć regularnie i cierpliwie, a osiągniesz wyraźny sukces. W przypadku dzieci, koniecznie zadbaj o to, by rozwijać u nich motorykę małą. W jaki sposób? Pomocne mogą być przeróżne ćwiczenia, w tym proste prace domowe typu lepienie pierogów, robienie ciasteczek, czy proste codzienne czynności jak mycie się, ubieranie, a nawet samodzielne jedzenie. Do zabawy daj dziecku zabawki zręcznościowe, np. sortery, przekładanki itp., które usprawnią małe dziecięce rączki. Wypróbuj różne przybory do pisania Wiadome jest nie od dziś, że na wygląd pisma duży wpływ może mieć długopis, czy pióro którym piszesz. Dlatego dobrze jest przetestować różne opcje, począwszy od długopisów o różnych grubościach, a skończywszy na piórach wyposażonych w różne stalówki. Im więcej opcji wypróbujesz, tym łatwiej znajdziesz swój idealny produkt piśmienniczy, którym pisać będziesz nie tylko ładnie, ale i bardzo wygodnie. Zwróć uwagę na sposób pisania Chcesz poprawić pismo? Przyda się zdecydowanie zwrócenie uwagi nie tylko na szybkość pisania, ale i na kilka innych elementów. Ważny okazać może się np. nacisk przy pisaniu. Większy nacisk powoduje bowiem, że stawiane litery są grubsze, a przez to mogą wyglądać mniej atrakcyjnie. Postaraj się również, by kreślone teksty były nie tylko wyraźne, ale i czytelne! Jeśli to konieczne, popracuj nad takimi elementami, jak równe pisanie (zwłaszcza jeśli linia wiersza przypomina łuk, opada lub idzie w górę), przyjrzyj się rozmiarowi liter, czy odstępom, jakie zostawiasz pomiędzy wierszami. Jeśli któryś z tych elementów nie wygląda dobrze, wówczas ćwicz pisanie, by go wyeliminować i poprawić! Chcesz pisać ładnie, nie zrażaj się, a ćwicz! Staraj się, by nowy charakter pisma wykorzystywać w praktyce jak najczęściej. Możesz nauczyć się pisać nowym krojem, pod warunkiem, że będziesz ćwiczyć regularnie, a w swoich ćwiczeniach będziesz nieustępliwy. I pamiętaj, że chociaż szkolne pismo kształtuje się do około 16 roku życia, to Twoje pismo po tym okresie będzie już stabilne i pewne. Możesz jednak poprawić swoje dojrzałe pismo lub całkowicie zmienić używany krój, pod warunkiem regularności ćwiczeń. Powiązane produkty Cena 1 139,00 zł  W magazynie Cena 1 089,00 zł  W magazynie Cena 157,00 zł  W magazynie Cena 299,00 zł  Ostatnie sztuki w magazynie
Kliknij w poniższy obrazek i wdrukuj nasz szablon do nauki pisania litery po „I” śladzie. Wytłumacz dziecku, jak pisze się wielką literę „I”, a jak małą „i”. Pokaż, gdzie się zaczyna i w jakim kierunku wykonywać ruch ołówkiem. Pisanie po śladzie to pierwszy etap nauki samodzielnego pisania i rozpoznawania pisanych literek.
Najlepsza odpowiedź Ładne pismo można ćwiczyć, ale to raczej niełatwe - najczęściej te osoby któe piszą ładnie "na brudno" mają to we krwi, po prostu takie pismo mają, jest ładne czy piszą szybko czy powoli. + kilka rad :Z moich doświadczeń wynika że: -lepiej jest pisac piórem niż długopisem; nawet gdy piszesz szybko tekst jest ładniejszy, jak się wprawisz, możliwe, że nie będziesz musiała przepisywać; ważne, by to było dobre pióro, nie mówię o jakimś mega drogim, ale takie plus minus 50 zł sa już dobrej jakości, (polecam firmy Parker i Senator) -wygodniej pisze mi się, kiedy litery sa lekko pochylone w prawo, gdyż wtedy pisanie nabiera jakby swojego "toru" i jest bardziej płynne, co równa się szybsze, -skupiaj sie na tym, co piszesz i staraj sie, by każda litera była równa i miała regularny kształt, a powoli nabierzesz takiego nawyku i odruchowo będziesz pisała w taki własnie sposób, -szybciej piszę, gdy mam krócej scięte paznokcie, tzn gdy płytka nie wychodzi poza linię palca, -kupuj porządne zeszyty z gładkimi na prawde białymi kartkami (takie jak ma np firma Unipap) - po takiej kartce pióro/długopis sunie gładko Jak na razie to wszystko, co mogę sobie przypomnieć. Pozdrawiam. Odpowiedzi Ja sądze ,że powinnaś poprostu ćwiczyć oto kilka moich rad:Powinnaś co dziennie pisać 1 strone długopisem takim jak w szkole .Kartki powinny bać fajne naj pisać w zeszytach z mięką w jednej kratce lub w linuę małymi. Ja mam dodatkową rade staraj się abyś pisała przy biurku ewentualnie stoliku a nie np na kanapie czy czymś takim bo będziesz mieć trudności w pisaniu w szkole na ławce Uważasz, że ktoś się myli? lub W tym wpisie opowiem Ci o tym, jak nauczyć się ładnie pisać. Na wstępie już zdradzę, że jeśli chcesz nauczyć się pięknie pisać, musisz… pisać.:) To umiejętność motoryczna, oparta na pracy ręki - jeśli chcesz, możesz to wyćwiczyć. Podpowiem Ci, na co zwrócić uwagę, aby cały proces był przyjemniejszy. Nauka pisania nie wszystkim dzieciom przychodzi z łatwością – większość uczniów ma problem z prawidłowym formułowaniem zdań. Jeśli nasza pociecha również ma kłopoty z tworzeniem wypracowań czy krótszych form pisemnych, koniecznie należy pomóc jej w doskonaleniu tej umiejętności. W tym względzie znamienne jest, aby udostępnić dziecku odpowiednie pomoce szkolne, które okażą się niezastąpione w nauce pisania ciekawych i poprawnych tekstów. O czym powinien pamiętać każdy rodzic? Podstawowe zajęcia lekcyjne nie zawsze są wystarczające, dlatego rodzice powinni pamiętać o poświęcaniu uwagi swoim dzieciom, motywując je do jak najczęstszych ćwiczeń z zakresu pisania. Nie da się ukryć, że przede wszystkim częste tworzenie konkretnych tekstów pomoże w utrwaleniu tej umiejętności. Jeśli nie potrafimy samodzielnie wymyślić przykładowych form wypowiedzi pisemnych, możemy skorzystać z dostępnych podpowiedzi, takich jak zeszyty ćwiczeń i inne pomoce szkolne. Musimy pamiętać o tym, że język pisany znacznie różni się od języka mówionego – nierzadko właśnie ta kwestia sprawia uczniom sporo trudności, ponieważ nie potrafią przełożyć słów na papier. Niestety, czasami problemem jest ubogie słownictwo. Również w tym zakresie istotna jest rola rodziców, którzy powinni zapewnić pociechom dostęp do literatury dla dzieci i młodzieży. Oczywiście ważne jest, aby dostosować lekturę do wieku młodego czytelnika. Nie należy ograniczać się wyłącznie do obowiązkowego kanonu. Jeśli dziecko często będzie sięgać po książki, poszerzy zakres swojego słownictwa, co okaże się przydatne w przypadku tworzenia własnych tekstów. Słowniki i dodatkowe pomoce edukacyjne Jeśli chcemy nauczyć dziecko pisania ładnych tekstów, powinniśmy zapewnić mu odpowiednie pomoce szkolne odnoszące się do zasad poprawnej polszczyzny. Wielu uczniów ma kłopot przede wszystkim z ortografią, dlatego obowiązkowym zakupem jest słownik ortograficzny – choćby w wersji kieszonkowej. Dzięki niemu dziecko będzie mogło upewnić się przed oddaniem wypracowania, czy poprawnie zapisało dany wyraz. Wybierając tego typu pomoce, koniecznie należy sprawdzić rok wydania. Zasady polskiej pisowni często podlegają zmianom, co jest szczególnie ważne w przypadku słowników poprawnej polszczyzny. Dobrze zwrócić uwagę na pomoce dydaktyczne dla nauczycieli, które pomogą w przyswojeniu zasad prawidłowej pisowni. Oczywiście na początkowym etapie edukacji trzeba postawić na naukę pisania poprzez zabawę. Strzałem w dziesiątkę okażą się dobieranki językowe, które znakomicie rozwijają słownictwo – nierzadko pomagając jednocześnie w nauce języków obcych. Tego typu pomoce mogą być wykorzystywane nie tylko w szkole, ale i w domowym zaciszu. Jeśli pomożemy dziecku w nauce pisania, na pewno szybko zrozumie, w jaki sposób tworzy się poprawne teksty, zrozumiałe dla potencjalnego odbiorcy. Należy zmotywować pociechę do częstego korzystania ze słowników, dzięki czemu, z czasem, będzie to jej nawykiem. Najważniejsze jest jednak, aby zrozumieć, co dokładnie sprawia dziecku największą trudność. Przyczyną problemów z pisaniem może być nie tylko nieznajomość zasad poprawnej pisowni, ale i ubogie słownictwo. Nawigacja wpisu
Pisz ręcznie, a uruchomisz analizę informacji i zapamiętasz 1/3 informacji więcej. Staraj się pisać luźno, aby mieć miejsce na dodatkowe zapiski. Stosuj skróty, używaj kolorów i nie bój się rysunków. Utrzymuj porządek w swoich zbiorach. Co jakiś czas powracaj do informacji, aby je utrwalić.
Czy rzeczywiście warto jest zastanowić się nad tym czy ładnie, czy też brzydko piszemy? Problem może być trochę bardziej złożony, aniżeli nam się wydaje. Jeżeli zwykle w swojej pracy używasz komputera, to na pewno nie ma dla Ciebie absolutnie żadnego znaczenia, jaki masz typ pisma. W sytuacji jednak gdy podpisujesz bardzo dużą ilość dokumentów i twój klienci oraz kontrahenci będą czytać takie pisma, to wtedy sytuacja jest trochę inna. Na pewno w takich okolicznościach warto zastanowić się nad bardzo ładnym pisaniem, a więc kaligrafią. W ten sposób można sobie wyrobić w zasadzie na nowo pismo, a przynajmniej starać się, aby podpis wyglądał niezwykle profesjonalnie i pięknie. Niemniej ważną kwestią będą oczywiście obsadki do kaligrafii oraz najróżniejsze inne akcesoria, dzięki którym będzie można wygodniej pisać. Na szczęście produktów takich jest całe mnóstwo w różnych sklepach, a więc z ich zakupem nie powinniśmy mieć większych problemów. Od kiedy jest wykorzystywana kaligrafia? Pewną ciekawostką jest, że kaligrafia jest przecież stosowana nawet od stuleci. Staranne i estetyczne pisanie zawsze robi wrażenie bez względu na epokę. Panowały niegdyś przekonania, że skoro występuje pismo drukowane, to po co w zasadzie przejmować się starannym pisaniem. Wystarczy jednak tylko przypomnieć sobie, że każdy z nas ma indywidualny charakter, który co prawda można podrobić, ale jest to bardzo trudne. Artystyczne zdobienia mogą być w zasadzie uznawane za odrębną dziedzinę sztuki. Nie na darmo przecież powstają najróżniejsze kursy, na których można nauczyć się bardzo ładnie pisać. Warto sobie też uzmysłowić, że jest to element naszego osobistego wizerunku. Poza tym jest tu także wymiar psychologiczny. W dobie wszechobecnego stresu, poprzez nauczanie kaligrafii można się nauczyć cierpliwości, jednocześnie kształtując charakter. Dlatego też coraz częściej obsadki do kaligrafii są kupowane nie tylko, jeśli chodzi o dzieci z uwagi na zajęcia w szkole. Przybywa osób, które do tego stopnia interesują się takimi rozwiązaniami, że staje się to interesującym hobby. Czy można szybko nauczyć się ładnego pisania? Naturalnie jednym z ważniejszych pytań w przypadku osób, które się zainteresują kaligrafią, jest to, czy można się w miarę szybko nauczyć takiej czynności. Dużo będzie oczywiście zależało od nauczyciela. Poza tym pamiętajmy o tym, że kluczowe będą same produkty i akcesoria, które służą do kaligrafii. Nie bez powodu więc obsadki do kaligrafii należy wybierać skrupulatnie. Takie plastikowe i drewniane trzonki występują w bardzo wielu różnych wariantach. To właśnie do nich mocuje się stalówki poligraficzne. Kluczowy tutaj jest oczywiście odpowiedni kształt i długość. Jedynie wtedy, gdy parametry te będą odpowiednie no i oczywiście będzie także gwarancja jakości, to wtedy mamy szansę pisać bardzo ładnie. Poza tym, w zależności od rodzaju stalówki, może tu występować różny sposób mocowania. Najczęściej jednak natykamy się na uniwersalne obsadki. Osoby, które je stosują, cenią sobie wysoki stopień uniwersalności. Początkowo ta metoda pisania może wydawać się niewygodna, ale nie przestawaj. Z czasem zobaczysz, że pisanie już jest szybkie, łatwe i wygodne. Aby uzyskać najlepsze wyniki, wybierz kurs pisania bezwzrokowego dla swojego układu klawiatury i języka. . Po dwóch latach studiowania germanistyki mogę mianować się specjalistą od kucia słówek. Doszłam już do takiej perfekcji, że zapamiętanie 40 słówek zajmuje mi 15 minut. Na wstępie muszę zaznaczyć, że trening czyni mistrza a regularna nauka to klucz do sukcesu. Z czasem mój mózg przyzwyczaił się do niemieckich słówek i lepiej je przyswaja niż szwedzkie czy angielskie, których uczę się znacznie rzadziej. Te wskazówki są przygotowane do nauki „na szybko” czyli jeśli już jutro masz kartkówkę i sporo do wykucia, to ta metoda jest odpowiednia do Twojej sytuacji. Jeśli jednak uczysz się języka i nie gonią Cię terminy, skorzystaj lepiej z tekstu o tym, jak szybko uczyć się słówek na zawsze. Wróćmy do tematu tego wpisu. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci nauczyć się w szybkim tempie dużej partii słówek. . 1. Łatwiej jest nauczyć się 40 słówek niż 2. Nie wiem dlaczego tak jest. Kiedy powtarzam sobie w kółko parę słówek nie wryją mi się tak w pamięć, jak 40 słówek po potrójnym przeczytaniu. . 2. Polacy na lewo. Lepiej jest mieć po lewej stronie polskie znaczenie a po prawej obce słówko. Po przeczytaniu polskiego słówka zaciekawiasz umysł, który interesuje się tym „jak to będzie np. po niemiecku?”. O takim nieco sztucznym ale skutecznym zaciekawianiu swojego umysłu pisałam we wcześniejszym poście z serii Kangur na studiach – tutaj. . 3. Wszystko w tabelkę. Czyli: Tabela >> Konwertuj >> tekst na tabelę Przejrzyście, estetycznie i ładnie. Słówka znajdują się w równych odstępach od siebie, nie zlewają się i łatwo wchodzą do głowy. 🙂 . 4. Złota metoda. Czytam stronę słówek (około 40) jeden raz. Potem czytam je zasłaniając prawą stronę kartki. Już wtedy pobudzam główkę do pracy. Następnie robię to samo trzeci raz i zaznaczam kropeczką słówka, których nie umiem. Zwykle jest ich od 7 do 10. Zaczynam uczyć się następnej kartki. Kiedy przejdę już wszystkie wracam tylko do zaznaczonych punktów. Sprawdzam ich znajomość jeszcze raz. Jeśli nadal jakiś nie umiem, robię z nich fiszki. Jeśli chcesz poznać więcej moich super sposobów na efektywne uczenie się nie tylko słówek, języków ale właściwie wszystkich dziedzin nauki, to zapraszam Cię na stronę Kursu Efektywnej Nauki! Możesz do niego dołączyć tylko do 5 listopada! Później zapisy będą zamknięte! . Zwykle uczę się tak słówek na dzień przed kolokwium. Rano budzę się pół godziny wcześniej i wszystko powtarzam. Wtedy już zwykle znam wszystkie słówka, ale zawsze boję się, że zapomnę czegoś przez noc dlatego wolę wstać trochę wcześniej. Metody te przydają się, kiedy gonią Cię terminy i niekoniecznie niosą ze sobą efektywną naukę. Ale na taką też mam sposoby, o których chętnie opowiem Ci w kolejnym wpisie z tej serii. . Do ponownego przeczytania! Ania . PS. Zachęcam Cię do opisania o Twoich metodach nauki słówek, może się czegoś nauczę 🙂 12 odpowiedzi Super post, naprawdę bardzo przydatne wskazówki. Pozdrawiam Ja za to nie wyobrażam sobie jak można uczyć się słówek NIE napisanych ręcznie… Mam z tym mega problem. Ale ogólnie Twoje zasady sama stosuję i wierzę w ich moc 😉 Słówek umiem uczyć się tylko i wyłącznie z fiszek. Trochę zajmuje mi ich tworzenie, ale czuję, że warto. Najpierw czytam je wszystkie robiąc może dwie, trzy kolejki. Później sprawdzam które umiem i te, przy których się nie zawahałam lądują na oddzielnej kupce. Te, przy którym musiałam pomyśleć, albo nie umiałam, lądują na osobne. Później zajmuję się tylko tymi nienauczonymi, a na koniec sprawdzam wszystkie trzy razy. I już 😉 Też się tak uczę, gdy mam mniej materiału. Niestety na studiach filologicznych trzeba iść w ilość, a nie w jakość stąd ta metoda. 🙂 A co myślisz o słówkowych mapach myśli? Myślę, że to dobry pomysł, ale ważne są tutaj dwa czynniki. Jeśli uczysz się „działami”. Czyli np. jedzenie, sport itd. to to świetna metoda. Słówka zbierają się wokół jednego głównego pojęcia i zostają połączone przez skojarzenia. Druga sprawa jest taka, że nie może być ich zbyt wiele. Do matury, czy na kursach języka nie uczy się aż tylu słówek jak na filologii. (Czasem po kilkaset). U mnie mapy odpadają, nie miałabym czasu ich robić w dodatku na studiach nie uczymy się słówek działami. Ale u innych osób, mogą się sprawdzić. 🙂 Polecam również fiszki, jeśli słówek nie jest zbyt wiele. Mi też taka metoda pomaga najbardziej. 🙂 Według mnie najlepiej sprawdza się nauka najważniejszych angielskich słów, a potem ich opanowanie i utrwalanie w gotowych (poprawnie gramatycznie skonstruowanych) angielskich zwrotach i zdaniach. Daje to naprawdę szybkie efekty w krótkim czasie. Dodaj komentarz Jest to pierwsza polska publikacja skupiająca się na wyglądzie pisma odręcznego. W podręczniku uczę, jak pisać estetycznie, szybko i ergonomicznie – właśnie na przykładzie italika. Książce towarzyszą dwa zeszyty ćwiczeń: dla dzieci i dla dorosłych. Jeśli chcesz pomóc dziecku pisać ładniej – koniecznie po nią sięgnij!
Całkiem niedawno organizowałam na fan page’u konkurs, w którym pytałam Was, w jaki sposób najefektywniej uczycie się nowych słów i wyrażeń z języka niemieckiego. Wiadomo, metod nauki jest wiele i każdy ma swoją własną, ulubioną, najbardziej efektywną, a wraz z rozwojem technologii jest ich coraz więcej. Pod postem konkursowym pojawiły się komentarze pełne cudownych pomysłów na zapamiętywanie nowych słów. Okazało się, że jest ich tyle, że pomyślałam, że zdecydowanie warto je zebrać w jeden wpis, który być może zainspiruje innych do poszukiwań swojej najlepszej metody. Próbując nowych metod nauki nowych słów warto uwzględnić naszą codzienną rutynę, ponieważ prawidłowe dobranie metody do naszego trybu życia w dużej mierze determinuje skuteczność nauki. Kiedy zaczynasz pracę? O której godzinie kończysz? Spędzasz większą ilość dnia w jednym miejscu, czy może przemieszczasz się? Z jakiś środków transportu korzystasz codziennie i ile zajmuje Ci podróż? Masz stałe godziny pracy czy zmienne? Jesteś rannym ptaszkiem czy nocnym markiem? Masz dzieci, kota, psa, dom na głowie czy te obowiązki jeszcze Cię nie dotyczą? Każda rutyna determinuje wybór najskuteczniejszej dla niej metody, warto to wiedzieć. Przedstawiam Wam najciekawsze według mnie sposoby nauki. Mam nadzieję, że znajdziecie wśród nich coś dla siebie. Jak skutecznie uczyć się słówek? Fiszki Fiszka to dwustronna karteczka, która na jednej stronie zawiera słówko w języku obcym, a na drugiej jego tłumaczenie. Wielu uczących się korzysta z tej bardzo popularnej metody i nie ma się co dziwić – fiszki można wziąć ze sobą wszędzie. Tym sposobem mamy przy sobie materiał, którego możemy uczyć się, gdy niespodziewanie pojawi się wolna chwila: np. czekając u lekarza. Polecam robienie własnych fiszek (są też gotowe do kupienia) i choć jest to pracochłonny proces, pamiętajmy, że już tworząc fiszki się uczymy i zapamiętujemy. By zrobić fiszki potrzebujemy tylko kartki, nożyczek i długopisu, można również stworzyć fiszki za pomocą programu Quizlet, o którym pisałam w tym wpisie. Przeglądaj prasę Czytasz podczas śniadania? Fajnie, ale może zrobisz to w języku niemieckim? 🙂 Istnieje wiele niemieckich serwisów informacyjnych, co ważne również dla osób na niższym poziomie zaawansowania (klikajcie tutaj). Wbrew opiniom, czytanie wiadomości w języku niemieckim wcale nie jest zarezerwowane tylko dla zaawansowanych. Twórz listy Listę rzeczy, które musisz kupić, listę spraw do załatwienia, prywatne notatki – wszystko to możesz zapisywać w języku niemieckim. To słownictwo, którego potrzebujesz na co dzień, a dzięki regularnemu tworzeniu takich list nigdy nie pozwolisz mu odejść w zapomnienie. Słuchaj podcastów Jeśli dużą część dnia spędzasz w samochodzie, wykorzystaj czas jazdy produktywnie. Zgraj przed wyjściem z domu podcast na pen drive’a i słuchaj go w czasie jazdy. Ta metoda jest tak świetna, że żal jej nie wykorzystywać. Uczysz się, nie angażując w naukę ani minuty dodatkowego czasu, bo przecież i tak byś jechał. Bardzo polecam podcasty slow german. Nagraj się na dyktafon Metoda, którą sama ostatnio stosuję, ze względu na chroniczny brak czasu, by usiąść do biurka i się pouczyć. Nagrywam na dyktafon (dostępny w telefonie) słówka, które chcę opanować i odtwarzam je w wolnych chwilach. Jak to wygląda dokładnie? Mówię słowo po polsku, zostawiam przerwę na moją odpowiedź, a następnie wypowiadam słowo w języku obcym. I tak z następnymi słówkami. Efekty są piorunujące – zazwyczaj znam nieznane wcześniej słowa po 2 odsłuchaniach. Jest to metoda idealna dla osób zabieganych, ponieważ nagranie można odsłuchać w każdej wolnej chwili, a sama nauka nie wymaga od nas patrzenia w kartkę, można więc słuchać choćby podczas gotowania obiadu lub jazdy samochodem. Oglądaj Zawsze powtarzam, żeby uczyć się w sposób, który sprawia nam przyjemność. Jeśli więc przyjemność sprawia Ci oglądanie seriali, dlaczego nie pooglądasz ich po niemiecku? I nie szukaj wymówek, że nie masz do nich dostępu, bo … istnieje mediateka ZDF. 🙂 Słuchaj Wiem, że niemieckie piosenki nie królują w polskich rozgłośniach radiowych, ale jest YouTube, a tam piosenek do wyboru do koloru. Polecam mój wpis na temat niemieckich piosenek, może spodoba Ci się któraś, zerkniesz do jej tekstu i dzięki temu poznasz nowe słówka? Idealnie byłoby jeszcze zaśpiewać wraz z wykonawcą. Zaangażowanie = zapamiętywanie. Obklej swoje mieszkanie Propozycja dla osób początkujących. Jeśli uczysz się właśnie nazw przedmiotów z najbliższego otoczenia, możesz przygotować karteczki z nazwą danych przedmiotów po niemiecku i przymocować je do tych przedmiotów, czyli np. na lustro, lampę, szafkę. Dzięki tej metodzie uczysz się słów przy okazji, na przykład stojąc przed lustrem i myjąc zęby. Ucz się zdań na pamięć Pewnych słów i wyrażeń nie da się przetłumaczyć 1:1. Czasem „tak się po prostu mówi” i nie ma sensu rozkładać tego na czynniki pierwsze, lecz po prostu nauczyć się na pamięć. Przykład: Zabrzmi dziwnie, gdy zdanie “Ich bin ja mit Namen ganz schlecht.” przetłumaczymy “Jestem zły z imionami”. Przyznacie, że “Nie mam pamięci do imion” brzmi lepiej. Nie tłumaczymy więc słowo w słowo, a po prostu pewne rzeczy zapamiętujemy. Rozmawiaj Znajomość słów może być dwojaka: pasywa lub aktywna. Często w luźnej rozmowie, słowa, które teoretycznie znamy, nie pojawiają się w naszej głowie od razu. Dlaczego? Bo nie są aktywnie używane. Rozmawiaj, a wyciągniesz je z szufladek mózgowych. 😉 Pamiętam, że podczas rozmowy w języku hiszpańskim zabrakło mi kiedyś słowa “budżet”. Nastąpiła chwila ciszy i konsternacji, na szczęście mój rozmówca zorientował się, o jakie słowo mi chodzi i mi je dopowiedział. Od tego czasu nawet, jak mnie obudzicie o 3:00 w nocy, powiem Wam, jak jest budżet po hiszpańsku. 😛 Nie bójmy się więc tego, że coś nam się nie uda, nie bójmy się popełniać błędów. Błąd może nam pomóc zapamiętać coś na zawsze. Starajmy się rozmawiać już od pierwszej lekcji. Można znać świetnie gramatykę, tysiące słów, ale co z tego, jeśli nie potrafimy poprowadzić rozmowy z drugą osobą? Wiadomo, że na początku nauki nie porozmawiamy o przyczynach tsunami, ale naprawdę DA SIĘ mówić już na pierwszych zajęciach. A co jeśli nie mamy z kim rozmawiać? Mów do siebie Oczywiście, idealnie mieć nauczyciela, z którym mógłbyś porozmawiać i który poprawiłby Twoje błędy, jednak również bez nauczyciela możesz trenować mówienie. I wprawdzie nikt Cię nie poprawi, ale pozbędziesz się barier i gdy nadejdzie czas rozmowy w j. niemieckim z drugą osobą, zwyczajnie nie będziesz się bał. Możesz pomyśleć o jakiejś sytuacji i powiedzieć po niemiecku, co byś powiedział, gdybyś się w niej znalazł, możesz powiedzieć, co właśnie robisz, możesz streścić treść podcastu, pomysły są nieograniczone. 😉 Zostań tłumaczem Rozumiem, że metoda tłumaczeniowa jest metodą kontrowersyjną i wiele osób jest jej przeciwna, osobiście uważam, że niesłusznie. Według mnie jest to super metoda, gdy uczymy się bez nauczyciela. Bierzemy tekst w języku niemieckim, tłumaczymy i zapisujemy go w języku polskim, a następnego dnia próbujemy go przetłumaczyć sami na język niemiecki, porównując jego poprawność z oryginałem. Spróbujcie i zauważcie, że gdy czytacie tekst po niemiecku wszystko wydaje się oczywiste, ale gdy przed Wami są zdania w języku polskim i macie je przetłumaczyć na niemiecki, nic nie jest już takie oczywiste. Buduj zdania Uczymy się pojedynczych słów, wyrażeń bezokolicznikowych, a przecież w codziennych rozmowach budujemy zdania. Dochodzi do tego, że czasami uczniowie wiedzą, że „móc na kimś polegać” to „sich auf jemanden verlassen können”, ale nie potrafią zbudować zdania „Mogę na nim polegać”. Nauczyciel zwróci Ci uwagę na problematyczną konstrukcję i zapyta, czy będziesz wiedział, jak tego użyć w zdaniu, jeśli jednak uczysz się sam sprawdź np. w słowniku, w jaki sposób danego słowa można użyć w zdaniu. Słownikiem , który oprócz tłumaczenia słowa zawiera również zdania jest choćby Pons, lub dla bardziej zaawansowanych niemiecki Duden. Stosuj metodę skojarzeniową Im bardziej absurdalne skojarzenie, tym większe prawdopodobieństwo, że zapamiętamy to, na czym nam zależy. Używaj kolorów Na wyposażeniu piórnika każdego uczącego się języka niemieckiego powinny być trzy kolory mazaków: niebieski, czerwony oraz zielony. Niebieskim zapisujemy rzeczowniki rodzaju męskiego, czerwonym rodzaju żeńskiego, a zielonym rodzaju nijakiego. Jeśli jesteśmy wzrokowcami istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziemy pamiętać, że dane słowo było zapisane na przykład na niebiesko, co oznacza, że ma rodzajnik der. Aplikacje na telefon Wraz z postępem technologicznym do nauki słówek mamy całą gamę aplikacji do inteligentnych powtórek, w tym najbardziej znane Duolingo i Memrise. Czytaj Mogą to być obcojęzyczne wydania książek znanych autorów, jeśli jesteśmy na wyższym poziomie zaawansowania bądź lekturki stworzone na potrzeby uczących się języka niemieckiego, w których dodatkowo znajduje się słowniczek z trudniejszymi wyrazami. Bardzo dobry pomysł dla osób lubiących czytać, ponieważ znów mamy 2 w 1. Coś co lubimy pomaga nam w nauce. W czasie czytania można podkreślać nieznane słówka, a następnie sprawdzać je w słowniku i zapisywać w zeszycie. Niektóre słowa będą się zapewne, szczęśliwie dla uczącego się, wielokrotnie powtarzać. To tylko niektóre z metod nauki. Prawda jest taka, że nie ma jednego uniwersalnego sposobu, który byłby efektywny dla każdego. Jesteśmy różni, mamy różne style życia, różne przyzwyczajenia, dlatego też zawsze podaję kilka metod, zachęcam do wypróbowania kilku i odnalezienia tej własnej, idealnej. Być może dla niektórych osób wcale nie będą to metody podane przeze mnie powyżej. Być może efektywnie uczycie się również zwyczajnie, czytając i powtarzając słówka z zeszytu, być może pomaga Wam pisanie słów po kilkanaście razy, rozwiązywanie ćwiczeń leksykalnych. I super. Pamiętajmy o tym, że najważniejszy jest efekt. Jeśli jest on widoczny i jeśli przyswajanie wiedzy w ten sposób nie zabiera Wam ogromu czasu, to znaczy, że metoda się sprawdza. Zamierzacie wypróbować którąś z metod? Dajcie znać! 🙂 Podobał Ci się wpis? Bądź na bieżąco, śledząc mojego fan page’a! 🙂 Zachęcam również do pozostawienia komentarza pod wpisem. To bardzo mobilizuje do ciągłej pracy nad blogiem. Dziękuję i do usłyszenia! Angelika
7Zgf.
  • 5ehfen32rc.pages.dev/338
  • 5ehfen32rc.pages.dev/360
  • 5ehfen32rc.pages.dev/371
  • 5ehfen32rc.pages.dev/333
  • 5ehfen32rc.pages.dev/79
  • 5ehfen32rc.pages.dev/389
  • 5ehfen32rc.pages.dev/307
  • 5ehfen32rc.pages.dev/360
  • 5ehfen32rc.pages.dev/21
  • jak szybko nauczyć się ładnie pisać